Józef Hajkowicz
(ok. 1840-????)
grajewski celnik i księgarz, działacz nrodowościowy
Co najmniej od lat 80. XIX w. był urzędnikiem komory celnej w Grajewie. Pracę tą łączył z równolegle prowadzoną w Grajewie księgarnią, która funkcjonowała co najmniej do 1908 r. Księgarnia ta była znakomicie zorganizowana i wyposażona. Znaleźć w niej można było wszystkie aktualnie ukazujące się dzieła polskich pisarzy w tym szczególnie popularnych: A. Mickiewicza, J. I. Kraszewskiego, H. Sienkiewicza, W. Syrokomli oraz aktualne podręczniki szkolne i książki dla dzieci. Księgarnia prowadziła także sprzedaż wysyłkową, a w celach promocyjnych wydawała katalogi i zamieszczała bardzo obszerne ogłoszenia księgarskie (reklamy) w prasie i kalendarzach polskich na Mazurach (w 1889 r. J. Hajkowski polecał około 100 tytułów w kalendarzach J.K.Sembrzyckiego i M.Gerssa). Specyfiką księgarni były wydawnictwa religijne katolickie i ewangelickie w języku polskim. Miało to olbrzymie znaczenie w zakresie przeciwdziałania procesom germanizacyjnym wobec zamieszkujących za pobliską granicą polskich Mazurów.
Jako urzędnik celny a przy tym patriota polski i co najmniej sympatyk PPS, pomagał partii w przemycaniu przez granicę w obie strony zarówno ludzi jak i nielegalnych wydawnictw konspiracyjnych. Jego działalności przyglądała się carska policja i żandarmeria, która otrzymała także informacje od policji pruskiej, że Hajkowicz zajmuje się nielegalną działalnością i propagandą polityczną na Mazurach. Z tymi podejrzeniami aresztowany został na początku 1896 r. i osadzony w więzieniu łomżyńskim. Nie udało się jednak policji zgromadzić przekonujących dowodów jego winy, w tym o konspiracyjnej współpracy z pastorem Kacprem Mikulskim, który często przyjeżdżał do Grajewa odprawiać nabożeństwa ewangelickie dla przybywających licznie z pobliskich Prus - Mazurów. Przy okazji Hajkowicz i Mikulski zajmowali się organizowaniem nielegalnych przerzutów przez granicę ewangelickich wydawnictw religijnych w języku polskim, zabronionych na terenie Mazur.
W trakcie rocznego pobytu J. Hajkowicza w więzieniu łomżyńskim w śledztwie prawdopodobnie nie udało się zgromadzić dowodów jego winy. W lutym 1897 r. opuścił więzienie łomżyńskie jako osoba psychicznie chora, prawdopodobnie na podstawie sfałszowanego zaświadczenia lekarskiego. Rzeczywistość powięzienna potwierdziła, że była to fikcja a J. Hajkowicz powrócił natychmiast do aktywnej działalności patriotycznej. Jeszcze w 1908 r. odwiedził w Szczytnie m. in. K. Jaroszyka, z którym zawarł porozumienie w sprawie rozprowadzania polskich książek wśród Mazurów. Współpracował też z wydawanym tu „Mazurem” oraz warszawskim „Zwiastunem Ewangelickim”, w którym w 1909 r. ukazały się jego relacje z podróży i spotkań z Mazurami.
Dalsze losy nieznane.
Wykorzystane źródła:
J. Gwardiak, Hajkowicz Józef (ok. 1840 - po 1909) krypt. "J.H." - urzędnik celny z Grajewa, księgarz – patriota;
T. Oracki, Hajkowicz Józef, [w:] „Słownik biograficzny Warmii, Mazur i Powiśla XIX i XX wiek”, Warszawa 1983;
T. Oracki, Hajkowicz Józef, [w:] „Słownik pracowników książki polskiej”, Warszawa 1972;