- Szczegóły
- Kategoria: Biogramy
- Poprawiono: poniedziałek, 19 października 2015, 11:45
- Tomasz
- Odsłony: 5195
Władysław Świacki
(1900-1972)
legionista, policjant w okresie II RP, komendant tzw. "granatowej policji" w okresie okupacji, członek AK
Urodził się 7 listopada 1900 we wsi Polule (gmina Jeleniewo, powiat Suwalski) jako jedno z dziewięciorga dzieci Stanisława i Józefy z domu Kukis. W dzieciństwie pracował na gospodarstwie rolnym rodziców. W latach 1908-1910 roku uczył się w szkole parafialnej w Kaletniku, a w latach 1910-1914 w szkole miejskiej w Sejnach. Następnie powrócił do rodzinnej miejscowości.
Podczas I wojny światowej pracował przy kopaniu okopów dla Niemców. Wiosną 1916 roku, gdy przez Polule przebiegał front, razem z rodziną zamieszkał w baraku w pobliskim lesie. Następnie Świaccy przenieśli się do Okuniowic, a zimą – do Suwałk. Władysław Świacki zajmował się tam łowieniem ryb. Wiosną 1917 roku u suwalskiego organisty uczył się gry na fortepianie, ale wkrótce zachorował na tyfus (dur brzuszny) i trafił do szpitala w Suwałkach. Po wyzdrowieniu powrócił do rodzinnej miejscowości, gdzie został przeznaczony jako jeden z trzech mieszkańców wsi do pracy w tartaku w Płocicznie. Po kilku tygodniach stamtąd zbiegł. Ukrywał się w Królówku u swojej ciotki Sawickiej, gdzie pracował na gospodarstwie rolnym oraz przy wyrębie lasu. Od lutego od maja 1918 roku pracował zarówno jako tłumacz, jak i pracownik fizyczny przy budowie rowów i rozbieraniu zasieków z drutu kolczastego, będącego pozostałościami po froncie niemiecko – rosyjskim.
W marcu 1918 roku został członkiem Polskiej Organizacji Wojskowej. Razem z bratem wziął udział w akcji zdobycia broni i amunicji z niemieckiego blindaża. W związku z tym wydarzeniem został aresztowany przez niemiecką żandarmerię. W grudniu 1918 roku podczas jego transportu do Olsztyna, na stacji w Piszu uciekł i przy pomocy przypadkowo spotkanego Polaka przekroczył granicę polsko – niemiecką. Dotarł do punktu werbunkowego w Grajewie. Następnie trafił do do 4 kompanii Batalionu Zapasowego 36 Akademickiego Pułku Piechoty. Został tam instruktorem, a następnie walczył pod Wilnem, Baranowiczami i Mińskiem. Po ukończeniu szkoły podoficerskiej został awansowany na stopień kaprala. Następnie został mianowany plutonowym, a niewiele później przeniesiono go do 11 kompanii 41 Pułku Piechoty w Suwałkach. W tym oddziale walczył podczas wojny z bolszewikami na pińskich błotach i dotarł z nim aż do Kijowa. Awansował wówczas do stopnia sierżanta i pełnił funkcję zastępcy dowódcy plutonu. W czasie odwrotu z tego miasta zachorował na tyfus plamisty i trafił do szpitala polowego.
Wiosną 1921 roku został członkiem Batalionu Osadniczego i wraz z nim trafił do Nowogródka. Następnie przeniesiono go do Stacji Zbornej w Grodnie, a stąd – do 1 Kompanii 2 Batalionu Celnego 32 Pułku Piechoty. Kompania stacjonowała w Boguszach, a jej szefem w maju 1921 roku został Władysław Świacki. 15 listopada 1921 poślubił Józefę Lepak, córkę małorolnego, miejscowego chłopa. W grudniu 1921 roku został dowódcą plutonu. 14 sierpnia 1922 roku został zdemobilizowany. Od 27 sierpnia 1922 roku do 24 stycznia 1923 roku był kancelistą w Grajewskiej Agencji Celnej. Następnie jako funkcjonariusz Policji Granicznej do grudnia 1923 roku pełnił służbę w powiecie sarneńskim na Polesiu. Od lutego 1924 roku do października 1928 roku był policjantem w Krośniewicach w powiecie kutnowskim. Pełnił wówczas funkcję Komendanta Posterunku we wspomnianej miejscowości. Na przełomie lat 1928 i 1929 uczył się w Szkole Policyjnej w Sosnowcu, po ukończeniu której został awansowany na starszego posterunkowego. Od 15 maja do 15 listopada 1929 roku pełnił służbę w Komisariacie Kolejowym podczas Powszechnej Wystawy Krajowej w Poznaniu. Następnie został zastępcą Komendanta Posterunku w Stawiskach W lipcu 1931 roku przyniesiony został do Hołynki w powiecie augustowskim, gdzie również był zastępcą Komendanta Posterunku. W 1934 został kancelistą w posterunku w Augustowie, a w grudniu 1936 roku przeniósł się do Grajewa, gdzie pracował jako policjant.
We wrześniu 1939 roku został szefem Batalionu Policyjnego, utworzonego dla obrony Białegostoku. Wycofał się z nim do Wołkowyska i Wilna. Po rozbrojeniu przedostał się do rodziny w Boguszach. Wobec groźby aresztowania przez NKWD wraz z rodziną w grudniu 1939 roku przeniósł się do Wólki Piasecznej koło Goniądza, a wiosną 1941 roku do Przechód. Pracował tam jako szewc. Pomimo tego, że ciągle się ukrywał, został zadenuncjowany dla NKWD, które kilkakrotnie go przesłuchiwało. Po wybuchu wojny niemiecko – radzieckiej w czerwcu 1941 roku rodzina Świackich zamieszkała w Grajewie. Przez krótki okres czasu prowadzili oni sklep owocowo – warzywny. Władysław Świacki był świadkiem pogromu grajewskich Żydów w dniu 29 czerwca 1941 roku, co zapoczątkowało podobne ekscesy w mieście. Następstwem tych zamieszek było powstanie organizacji podziemnej w Grajewie. Był to lokalny oddział Związku Walki Zbrojnej, który założono 2 lipca 1941 roku.
Władysław Świacki pod pseudonimem „Sęp” został szefem wywiadu w sztabie obwodu grajewskiego ZWZ. Ponadto redagował „Komunikaty Wojenne ZWZ”. We wspomnianym piśmie przekazywano informacje, zaczerpnięte z alianckich audycji radiowych, nadawanych w języku polskim. Latem 1941 roku Władysław Świacki krótko pełnił obowiązki Komendanta Obwodu Grajewskiego ZWZ (z czasem organizację tę przemianowano na Polski Związek Powstańczy, a następnie na Armię Krajową). Władysław Świacki był również Obwodowym Szefem Uzbrojenia.Od sierpnia 1941 roku aż do sierpnia 1942 roku pełnił funkcję Komendanta Polskiej Policji Pomocniczej (zwanej też „policją granatową”) w Grajewie. Wspomniana formacja składała się z Polaków, wykonujących poleceń okupacyjnych władz miasta. Władysław Świacki starał się bronić mieszkańców Grajewa przed terrorem, zarówno Niemców, jak i band Szaminy i Staniszewskiego. Z narażeniem życia pomagał również Żydom z miejscowego getta. Dostarczał też żywność Rosjanom i Włochom, umieszczonym w Obozie Jeńców Wojennych w Boguszach. Będąc członkiem policji granatowej miał dostęp do poufnych informacji okupacyjnego zarządu miasta.
W działalność konspiracyjną zaangażował również swoją rodzinę: żonę Józefę (ps. „Walka”), synów: Henryka (ps. „Konar), Tadeusza – Saturnina (ps. „Saturn”), Witalisa (ps. Brzask”) oraz córkę Alicję Teresę (ps. „Kruszyna”). Dwaj synowie (Witalis i Tadeusz Saturnin) działalność w konspiracji przypłacili życiem.
Po zakończeniu służby w policji granatowej skupił się na działalności konspiracyjnej. Jednak przez aktywność w tej kwestii zaczęli nim interesować się Niemcy. Władysław Świacki, dowiedziawszy się, że ma być aresztowany, 6 maja 1943 roku opuścił Grajewo. Niemcy wyznaczyli za jego głowę 5000 marek. Dlatego zmienił nazwisko na Surecki, a w dowodzie figurował jako szewc.
Wkrótce pułkownik „Mścisław” (Władysław Liniarski), stojący na czele Białostockiego Okręgu AK, mianował „Sępa” dowódcą pierwszej kompanii partyzanckiej, która wkrótce powstała na terenie obwodu grajewskiego. Władysław Świacki najpierw szkolił partyzantów, a następnie przeprowadzał akcje dywersyjne, skierowane przeciwko okupantom. Jego partyzanci rekrutowali się początkowo z młodzieży, działającej przed II wojną światową w harcerstwie oraz w Związku Strzeleckim.
Wiosną 1944 roku brał czynny udział w przygotowaniach do akcji „Burza”. W tym czasie otrzymał awans na stopień porucznika. Został też Komendantem Obronnym (obwodowym dowódcą) Wojskowej Służby Ochrony Powstania w obwodzie grajewskim. Był odpowiedzialny za przeprowadzenie mobilizacji do 9 Pułku Strzelców Konnych Armii Krajowej. W czerwcu 1944 roku został adiutantem konspiracyjnego 9 PSK AK. „Sęp” brał udział w bitwie pod Grzędami 8 – 9 września 1944 roku. Wkrótce został aresztowany przez własowców i osadzony w Obozie Karnym w Grajewie. Pod koniec października 1944 roku został zesłany na roboty przymusowe. Pracował na gospodarstwie rolnym niemieckiego właściciela ziemskiego w okolicy Pasłęka (wówczas Preusische – Holand). Następnie przebywał u szewca Panwicza w miejscowości Lipen. W styczniu 1944 roku razem z rodziną Panwiczów został przewieziony do Rodewitz w Saksonii. Zamieszkał tam razem z Niemcami w obozie uciekinierów. W Rodewitz pracował jako szewc w miejscowym zakładzie zmechanizowanym. Po zajęciu miasta przez wojska amerykańskie postarał się o przeniesienie do polskiego Obozu Byłych Jeńców Wojennych w Gierzu. Został tam członkiem Komisji Weryfikacyjnej. Następnie obóz przeniesiono do Darmstadt. Władysław Świacki należał tam do Kompanii Sztabowej. Komisja ta z jeńców, którzy brali udział w walkach, umieszczała w obozie w Gierzu, a tych, którzy nie walczyli wysyłano do Polskiego Obozu Cywilnego. W sierpniu 1945 roku przewieziono go do obozu znajdującego się w okolicach Mannheim. Jednak Władysław Świacki przedostał się do Obozu Cywilnego w Bayreuth. Dopiero w październiku 1945 roku dotarł do rodziny, przebywającej w Prostkach.
Zmarł w roku 1972.
Władysław Świacki został odznaczony Orderem Virtuti Militari V klasy, Krzyżem Walecznych i Srebrnym Krzyżem Zasługi z Mieczami.
Jest autorem pamiętników wydanych w 2007 r. pod tytułem: „Pamiętnik przechowany w beczce”.
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.